Wystąpienia publiczne szkolenie Warszawa. Na sali jest 8 kobiet z dużej firmy ubezpieczeniowej. Mają olbrzymie doświadczenie zawodowe. Pytam je o oczekiwania. Prawie każda z pań na pierwszym miejscu wymienia: lęk przed wystąpieniami.
Komuś zasycha w gardle, gdy wychodzi na scenę. Innej osobie trzęsą się ręce. Inna osoba zapomina, co chce powiedzieć i myśli tylko o tym, aby jak najszybciej skończyć. Kolejna uczestniczka zdradza, że może występować przed małym, dobrze znanym gronem, ale jeśli na sali jest więcej osób bądź ktokolwiek z zarządu, to traci pewność siebie i paraliżuje ją strach. Jeszcze inna osoba dodaje, że kiedyś ze stresu straciła głos.
Padają również inne oczekiwania: Jak mówić ciekawe o skomplikowanych i nudnych tematach, jak utrzymać kontakt ze słuchaczami, jak reagować, gdy padają trudne pytania, jak mówić pewnie, swobodnie i przekonująco. I jak się w tym wszystkim nie pogubić?
Wystąpienia Publiczne Szkolenie Warszawa to właściwe warsztaty, czas i miejsce, aby wszystkie te elementy poruszyć, aby na nie odpowiedzieć i aby uzbroić uczestników w narzędzia, które sprawią, że ich wystąpienia wejdą na wyższy poziom. Aby się w tym wszystkim nie pogubić, przyjmijmy pewną strukturę.
Wystąpienia publiczne szkolenie Warszawa
Szkolenie z wystąpień publicznych ma strukturę jak każde dobre wystąpienie
Gdy przyjrzymy się oczekiwaniom uczestników, to zauważymy, że można je zgrupować w trzy zagadnienia: TREŚĆ I STRUKTURA WYPOWIEDZI (CO?), FORMA (JAK?) i TRUDNE ZDARZENIA (STRES, PYTANIA, NIESPODZIANKI). Taki trzy punktowy plan nie tylko ułatwia zrozumienie treści, ale też prowadzenie szkolenia czy wystąpienia. Ta praktyczna wskazówka sprawdza się już podczas pierwszego ćwiczenia, jakie wykonujemy w trakcie warsztatów.
Uczestnicy mają przedstawić siebie lub drugą osobę z sali. Owszem, mają na to mało czasu. Tym bardziej potrzebujemy przejrzystej struktury. Nie trzeba być wróżką, aby przewidzieć, co stanie się, gdy zaczynamy mówić bez jasnego, spójnego planu albo bez świadomości dokąd zmierzamy. Konsekwencje są widoczne w poniższym przykładzie:
Autor przedstawia kolejne fakty z życia swojego kolegi według porządku chronologicznego. Można i tak, ale czy brzmi to ciekawie? I wreszcie, jaki cel ma nadawca? Jak sądzisz? Które fakty są ważne, mało ważne, a które najważniejsze? Które informacje mają nam zostać w głowach? Trudno to wywnioskować. Ciekawe, czy nadawca określił, jaki cel chce osiągnąć swoim wystąpieniem. Gdyby tak było, czemu nie powiedział tego na początku wystąpienia? Jako odbiorcy mielibyśmy jasność dokąd zmierzamy. Co więcej, warto zaczynać tak, by wszyscy czekali na dalszy rozwój akcji, zadając sobie pytanie: „ciekawe, co będzie dalej?”. Nie przykujesz uwagi odbiorców, mówiąc: „We wstępie chciałbym Wam przybliżyć sylwetkę Marcina”. Zrobisz dobre wrażenie, gdy powiesz:
Czy jest na sali ktoś, kto nie zna Marcina i nie wie, czym zajmuje się na co dzień? Widzę, że nie ma takich osób. A czy ktoś z Was wie, co jest życiową pasją Marcina? Tego nie wie nikt, bo Marcin nikomu o tym w pracy do tej pory nie mówił. Dzisiaj zrobił dla nas wyjątek…
Taki wstęp przykuwa uwagę. Wniosek? Warto przemyśleć, jak zaczniemy swoje wystąpienie, aby nabrało ono kolorów i aby słuchacze słuchali nas dalej.
Podczas warsztatów „Wystąpienia Publiczne Szkolenie Warszawa” każdy uczestnik na własnej skórze przekonuje się, jak ważna jest świadomość celu oraz struktura wystąpienia (przyciągający uwagę wstęp, trzy wątkowe rozwinięcie oraz precyzyjne podsumowanie). Struktura pomaga każdemu przygotować każde dowolne przemówienie lub jakąkolwiek improwizowaną wypowiedź. Struktura prowadzi mówcę do mety tak, jak nawigacja prowadzi kierowcę do celu podróży. Struktura strzeże mówcę by nie zbaczał z tematu i ułatwia odbiorcom orientację w terenie. Struktura to bezcenny skarb, który każdy z nas ma pod ręką, ale nie każdy go zauważa i docenia.
Wystąpienia Publiczne Szkolenie Warszawa — uczymy mówić swobodnie, pewnie i przekonująco
Co zrobić, aby mówić swobodnie, pewnie i przekonująco? To pytanie często pada na warsztatach Wystąpienia Publiczne Szkolenie Warszawa. Pierwszą wskazówkę już znasz: określ cel i strukturę swojego wystąpienia lub prezentacji. Wskazówka numer 2 brzmi: znajdź ciekawe przykłady, historie, przypadki, które ilustrują omawiane przez Ciebie zagadnienia.
Tę właśnie wskazówkę zastosowaliśmy, omawiając strukturę wystąpienia. Podaliśmy autentyczny przykład wypowiedzi jednego z uczestników szkolenia „Wystąpienia Publiczne Szkolenia Warszawa”, który obrazuje, jak zbudować przejrzystą strukturę wystąpienia, jak określić cel oraz zakończyć swoje wystąpienie, aby kluczowe treści zapadły na dłużej w pamięci słuchaczy.
Zaskakujące i realne przykłady nie tylko podnoszą wartość naszego przekazu, ale przede wszystkim dodają nadawcy kilka punktów do jego swobody wypowiedzi. Testowaliśmy tę regułę setki razy zarówno podczas otwartych i zamkniętych warsztatów z wystąpień publicznych, jak też podczas kursu retoryki.
Podczas kolejnego ćwiczenia na warsztatach Wystąpienia Publiczne Szkolenie Warszawa każdy uczestnik przedstawia prezentację na zawodowy temat. Od razu widać, co dzieje się, gdy mówca zna się na tym, o czym mówi. Wypowiada się swobodnie i pewnie. Ta swoboda i pewność jest jeszcze bardziej odczuwalna, gdy mówca opowiada ciekawe historie. Mówi wtedy swobodnie i pewnie, ale również płynnie i ciekawie, a wręcz porywająco. Bezdyskusyjną siłę historii najlepiej pokazuje wystąpienie Steve’a Jobsa na Uniwersytecie w Stanford, które obejrzało setki milionów osób na całym świecie.
Z doświadczenia wiemy, że wielu prezenterów nieświadomie wycina historie z własnego wystąpienia. Ma je w głowie, ale ich nie wykorzystuje. Podczas naszych warsztatów pokazujemy, gdzie jest miejsce na takie przykłady, gdzie nie tylko warto, ale wręcz trzeba taką historię opowiedzieć. Uczymy się także dopasowywać treść historii do odbiorców, ale także do czasu i tematu wystąpienia. Gdy wypełnimy nasz przekaz adekwatnie dobranymi do sytuacji i dobrze skrojonymi historiami, wówczas nasze wystąpienie będzie wciągało uczestników jak bagno.
Na warsztatach z wystąpień publicznych konstruujemy również treści z zastosowaniem takich reguł perswazji, jak: budowanie wspólnoty, aktualności, wyobraźni, wzajemności czy autorytetu. Dzięki temu szkoleniu uczestnicy potrafią przygotować ciekawe, inspirujące oraz perswazyjne wystąpienia.
Wystąpienia Publiczne Szkolenie Warszawa — trening pewności siebie
Choć brzmi to pompatycznie i niewiarygodnie, prawdą jest, że warsztaty z wystąpień publicznych dają uczestnikom jeszcze jedną, trudną do przecenienia korzyść — pomagają im uwierzyć w siebie. Jakim cudem, w jaki sposób? Jak to możliwe?
Jedna z uczestniczek wyznała, że kiedyś wyszła na salę i choć była przygotowana, to odjęło jej mowę. Co się stało? Zaskoczyło ją to, że sala jest większa niż się tego spodziewała. Uczestniczce wydało się, że mówi, ale nikt jej nie słyszy. Choć wyszła cało z tych opresji, to jednak za każdym razem, gdy wychodziła później na forum, przypominała sobie tamto traumatyczne zdarzenie i wpadała w popłoch.
Gdy na szkoleniu przedstawiała swoją zawodową prezentację, pokazała przypadkowo nie te slajdy, które chciała. Bardzo zręcznie wyjaśniła publiczności, że slajdy, które ominęła są mało istotne i
przeszła płynnie do kolejnego slajdu. Nawet nie zauważyła, że ta sytuacja była podobna do tej sprzed wielu lat. Kiedy omawialiśmy jej prezentację zwróciłem uwagę Agacie, że świetnie sobie poradziła w trudnej sytuacji i ani przez chwilę nie było czuć stresu w jej głosie. — O jejku — zauważyła Agata. — Rzeczywiście, czyli to znaczy, że potrafię wybrnąć z trudnej sytuacji.
Podobnie było z inną uczestniczką. Katarzyna twierdziła, że jej głównym problemem jest stres. Gdy się denerwuje, to drży jej głos i uczestnicy ledwo słyszą, co mówi. W trakcie szkolenia miała trzy prezentacje i za każdym razem wszyscy słyszeliśmy, co do nas mówi. To właśnie obrazuje, jak nasze przekonania niszczą naszą pewność siebie.
Praca trenera wystąpień publicznych polega m.in. na tym, aby uczestnicy dostrzegli, że źródłem ich lęku przed wystąpieniami są często fałszywe przekonania, założenia albo czarne scenariusze. Gdy zauważymy ten mechanizm i będziemy potrafili go w porę rozbroić, wtedy będziemy w stanie przezwyciężyć własne obawy i lęki. Póki co nie ma na świecie metody, która sprawia, że człowiek zachowuje świadomość, ale nie odczuwa stresu. Jedyna metoda, to spojrzeć obiektywnie na sytuację i ocenić ją adekwatnie. Zrobić wszystko co w naszej mocy, aby jak najlepiej przygotować się do zbliżającego się wyzwania, a potem wyjść na scenę z nadzieją, że ta próba się powiedzie.
Niemal każdy człowiek potrafi przemawiać publicznie, jeśli tylko wierzy we własne siły. Aby nabrać wiary w siebie, trzeba jednak zrobić to, czego się obawiamy – wyjść na scenę. Dlatego na warsztatach z wystąpień publicznych zachęcamy uczestników do intensywnego mówienia i prezentowania. Ćwiczenia przynoszą wiarę w siebie, odwagę i entuzjazm, które potem stają się codziennym nawykiem. Gdy masz za sobą solidny trening, możesz zacząć się bawić swoim rzemiosłem. Takie podejście przynosi spektakularne efekty zarówno na scenie, jak i w sporcie.
Wystąpienia Publiczne Szkolenie Warszawa – te warsztaty przynoszą uczestnikom wymierne korzyści
W rundce podsumowującej uczestnicy warsztatów Wystąpienia Publiczne Szkolenie Warszawa bardzo często wyznają, że dwa dni szkolenia dały im więcej pewności i odwagi, niż wszystkie inne przedmioty w szkole i na studiach.
Elżbieta Bojarczuk, Product Designer at OLX Group powiedziała, że Wystąpienia Publiczne Szkolenie Warszawa pomogło jej rozwinąć umiejętności komunikacji werbalnej, jak i pozawerbalnej, a także przełamać barierę i pozbyć się trudności przed kontaktem bezpośrednim. Dowiedziałam się również, co zrobić, aby mój przekaz był atrakcyjny dla odbiorców i przykuwał ich uwagę. Wiem także, jakich słów unikać, a jakich używać, aby rozmówca lub słuchacze uwierzyli w to, co mówię oraz odebrali mnie jako osobę wiarygodną, autentyczną i pewną siebie.
Agnieszka Jaroniec, Prezes Zarządu w IC Partners Stratego S.A. przyznała natomiast, że szkolenie było dla niej swego rodzaju przełomem, to był bardzo dobry czas!
Gdy zajrzymy do wspomnień uczestników szkoleń prowadzonych przez Dale’a Carnegie’ego, jednego z największych nauczycieli wystąpień publicznych w nowożytnej historii USA, to zobaczymy, że umiejętność przemawiania jest nie tylko ważnym krokiem na ścieżce własnego rozwoju, ale również trampoliną do kariery zawodowej i źródłem spektakularnych sukcesów.
Patrick J. 0’Haire. Pracował najpierw jako mechanik, a potem jako szofer. Miał 40 lat i rodzinę na utrzymaniu. Potrzebował pieniędzy, więc próbował sił w handlu ciężarówkami. Kilka razy musiał chodzić w tę i z powrotem przed biurem klienta, zanim zebrał się na odwagę, aby zapukać do jego drzwi. Był tak zniechęcony, że myślał już o powrocie do pracy fizycznej w warsztacie samochodowym. Pewnego dnia jednak otrzymał zaproszenie do udziału w spotkaniu organizacyjnym kursu Dale’a Camegie’ego. Nie chciał tam iść. Bał się, że spotka ludzi wykształconych, do których nie będzie pasował. Trząsł się ze strachu, kiedy po raz pierwszy miał przemawiać. Ale z każdym dniem strach ustępował i wkrótce Patrick zauważył, że uwielbia przemawiać. Zniknęła obawa przed rozmową z nieznanymi ludźmi i przełożonymi. Przedstawiał im swoje pomysły i w niedługim czasie dostał awans do pracy w dziale sprzedaży. Stał się cenionym i lubianym pracownikiem swojej firmy.
Bankier Godfrey Meyer — kiedy po raz pierwszy miał wygłosić mowę na kursie, dosłownie oniemiał ze strachu. Rozum odmówił mu posłuszeństwa. Pracował na Wall Street i przez 25 lat mieszkał w Clifton w New Jersey. Przez cały ten czas nie brał udziału w życiu publicznym i poznał najwyżej 500 ludzi. Wkrótce po tym, jak zapisał się na kurs Dale’a Carnegie’ego, otrzymał rachunek podatkowy i wściekł się, ponieważ uznał opłaty za źle naliczone. Normalnie siedziałby w domu i gryzł się albo wyładował wściekłość gderając na sąsiadów. Tym razem jednak nałożył kapelusz i wyładował złość, przemawiając na zebraniu obywateli miasta. W rezultacie tej pełnej oburzenia przemowy mieszkańcy Clifton przekonali go, aby kandydował w wyborach do rady miejskiej. Całymi tygodniami chodził z zebrania na zebranie, piętnując rozrzutność władz miejskich i ich ekstrawagancję. Było 96 kandydatów. Kiedy policzono głosy, okazało się, że Godfrey Meyer zdystansował wszystkich. Z dnia na dzień stał się osobą publiczną w czterdziestotysięcznym mieście. Poznał 80 razy więcej ludzi w ciągu kilku tygodni niż przez całe dotychczasowe 25 lat. Gdy otrzymał pensję radnego, to okazało się, że pieniądze zainwestowane w kurs z wystąpień publicznych zwróciły się tysiąckrotnie.
Trzeci mówca, prezes ogólnokrajowego zrzeszenia producentów żywności, nie potrafił wyrazić swoich myśli na zebraniu rady dyrektorów. Gdy tylko nauczył się mówić bez przygotowania, szybko wybrano go prezesem stowarzyszenia. Pełniąc tę funkcję podróżował i wygłaszał mowy w całych Stanach Zjednoczonych. Fragmenty jego przemówień przekazywane były telegraficznie przez Associated Press i drukowane w czasopismach całego kraju. W ciągu dwóch lat zdołał zapewnić stowarzyszeniu i produktom firmy więcej rozgłosu za darmo, niż poprzednio uzyskiwał za ćwierć miliona dolarów wydawanych na reklamę.[…]
Te historie dowodzą, że ten, kto potrafi mówić ciekawie, swobodnie, pewnie i przekonująco, zyskuje wiele – aż trudno wymienić wszystkie korzyści.