Jak zachęcić mieszkańców, by trzymali się zasad, mimo tego, że urzędy miast, gmin i powiatów znoszą kolejne ograniczenia? Trzeba stale przypominać mieszkańcom, że koronawirus nie zniknął. W przeciwnym razie sytuacja może szybko wymknąć się spod kontroli.
Jak pozytywnie przedstawić listę wymagań
Dzisiaj pokazujemy, jak zredagować komunikat, aby zachęcić mieszkańców, by nadal trzymali się zasad, które zmniejszają ryzyko zarażenia się koronawirusem. Pod lupę bierzemy komunikat samorządu w Grabowie.
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że komunikat został zredagowany poprawnie i przejrzyście. Gdy wnikliwie przeanalizujemy tekst, znajdziemy jednak kilka punktów, które warto poprawić.
Słowo „uwaga” przyciąga czytelnika, ale wzbudza niepokój. Jeśli komunikujemy pozytywną zmianę, to możemy je pominąć.
Trzy pierwsze wersy nie wnoszą żadnej istotnej treści. Są zbędne albo drugorzędne. Zachęcamy, aby zaczynać komunikat od spraw najistotniejszych. Dzięki temu mieszkańcy nie stracą cierpliwości, zanim dotrą do sedna sprawy. Warto w pierwszym zdaniu poinformować mieszkańców, o czym jest ten komunikat.
W akapicie WYTYCZNE zawarta jest lista zasad i nakazów, podanych w mało przyjazny sposób. Brzmi to niemalże, jak wyciąg z kodeksu ds. wykroczeń. Jak suche urzędowe obwieszczenie. Taka forma nie mobilizuje do przestrzegania norm z poczucia społecznej odpowiedzialności, a jedynie ze strachu przed ewentualnymi sankcjami. Czy taki cel chcemy osiągnąć?
Gdy autor pisze o zasadach bezpieczeństwa, kilka punktów jest mało zrozumiałych i zbędnych (niektóre punkty powtarzają się). Lista obostrzeń jest długa, co może przytłaczać odbiorcę i zniechęcić go do dalszej lektury. My tymczasem chcemy zachęcić mieszkańców, by trzymali się ściśle określonych zasad.
Jak zachęcić mieszkańców, by trzymali się zasad
Łatwo wytykać innym błędy, ale trudniej samemu te wskazówki zastosować. Aby uniknąć takiego zarzutu, przedstawiamy wersję komunikatu zgodnie z naszymi wcześniejszymi sugestiami. Prześledź uważnie tę wersję i sprawdź, czy zastosowaliśmy wszystkie istotne wskazówki.
Czy widać różnicę?
W poprawionym komunikacie nie ma już żadnych powtórzeń oraz mało istotnych słów. Zwracamy mieszkańcom uwagę na to, co najważniejsze oraz podkreślamy to, jakie znaczenie dla zdrowia całej wspólnoty mają utrzymane ograniczenia. Komunikujemy się precyzyjnie i jednocześnie stanowczo, aby wyrobić w czytelniku przekonanie, że nie są to zasady, które obowiązują wyłącznie na papierze. Z drugiej strony, dołożyliśmy również starań, aby zamiast strachu wzbudzić u czytelnika zaangażowanie i poczucie społecznej odpowiedzialności.
Sytuacja kryzysowa, nie zwalnia autora komunikatu z dbałości o słowo. Nie chodzi jednak tylko o to, aby tekst był przejrzysty i łatwy do zrozumienia. Jeżeli chcemy kogoś do czegokolwiek zachęcić lub zmobilizować, pokażmy mu, jakie korzyści lub konsekwencje wynikają z określonych działań.
Jakość naszych komunikatów wpływa zarówno na to, czy mieszkańcy będą wiedzieli, co i jak mają zrobić oraz czy będą chcieli zastosować się do próśb i wskazówek samorządu.
Chcesz poznać pozostałe wnioski z naszej analizy ponad 300 komunikatów, jakie urzędy samorządowe z całej Polski opublikowały w związku z pandemią koronawirusa? Weź udział w webinarze on-line: LINK DO KURSU JAK ZACHĘCIĆ MIESZKAŃCÓW DO DZIAŁANIA
Z tego webinaru dowiesz się, jak pisać prosto i zrozumiale, jak zachęcić mieszkańców do przestrzegania zasad oraz jak prowadzić innych słowami do celu? Zapraszamy!
PROWADZENI SŁOWAMI.PL