Skip to content
Menu

Mistrzowska riposta w wystąpieniach

Celna riposta to nielada sztuka. Podczas wystąpień publicznych może przydażyć się wiele niespodzianek. Trudne pytanie, brak prądu, awaria rzutnika, mikrofonu, oświetlenia, komunikat alarmowy czy rozpaczliwy płacz dziecka. Są dziesiątki powodów, które mogą zaskoczyć mówcę i wprawić go w osłupienie. Jak wyjść z tego z twarzą? Lekarstwem jest właśnie dobra riposta.

Riposta, która może zburzyć Twój wizerunek

W tym artykule nie będziemy poruszali wątku mistrzów ciętej riposty, którym zależy wyłącznie na tym, aby pogrążyć swojego rywala w publicznej debacie. Chcemy wskazać Ci drogę, jak reagować na wypadek, gdyby podczas Twojego przemówienia wydarzyło Cię coś niespodziewanego. Oto ilustracja.

Podczas niedzielnej mszy świętej w małej mazowieckiej miejscowości, ksiądz proboszcz udzielił sakramentu chrztu kilku dzieciom. W trakcie kazania jeden z maluchów zaczął płakać. Chwilę później, w ślad za nim poszła reszta dzieci. Proboszcz zaczął mówić głośniej, a w pewnym momencie zaczął wyraźnie przekrzykiwać uporczywy płacz nowych członków kościoła. Gdy to nie pomogło, wyraźnie poirytowanym głosem zaapelował: „Czy ktoś może uciszyć te dzieciaki?”. Ta riposta proboszcza wprawiła wielu wiernych w osłupienie. Jak zatem reagować w podobnych sytuacjach, aby nie zrazić do siebie słuchaczy?

Gdy w trakcie wystąpienia ktoś lub coś nam przeszkadza

Przykład idzie z góry. Papież Franciszek wziął udział w uroczystości ochrzczenia 13 dziewczynek oraz 15 chłopców. Gdy dzieci zaczęły płakać papież z pełną cierpliwością, zrozumieniem oraz stoickim wręcz spokojem skomentował sytuację słowami: – Właśnie zaczął się koncert. Na tym nie koniec. Franciszek wzmocnił swoją błyskotliwą ripostę adekwatnym i ewangelizującym komentarzem. – Dzieci zwykle płaczą, przede wszystkim dlatego, że znajdują się w nowym miejscu. (…) Jezus robił dokładnie tak samo, dlatego często myślę, że jego pierwszym kazaniem był właśnie płacz – dodał papież. Dla utrwalenia, cytujemy ten przykład w całości jeszcze raz i bez naszego komentarza:

Właśnie zaczął się koncert. Dzieci zwykle płaczą, przede wszystkim dlatego, że znajdują się w nowym miejscu. (…) Jezus robił dokładnie tak samo, dlatego często myślę, że jego pierwszym kazaniem był właśnie płacz.

Na podstawie tego zdarzenia można wyprowadzić dwa wnioski. Po pierwsze taki, że riposta mówi bardzo wiele o tym, jakim człowiekiem jest jej autor. Po drugie: ten kto w porę oponuje swoje zaskoczenie albo oburzenie i odpowiednio sformułuje swoją odpowiedź, ten udowodni słuchaczom, że jest przyjaznie nastawionym człowiekiem, a jego riposta będzie miała pozytywną i wspierającą siłę. Stawka jest więc niebagatelna!

  Debata publiczna - jak reagować na słowny atak?

Celna riposta – tę sztukę warto opanować!

Aby zachęcić Ciebie do pracy nad własnym stylem komunikacji oraz zainspirować Ciebie do dalszych poszukiwań, podajemy kolejny przykład pozytywnej, błyskotliwej reakcji na niespodziewaną i wręcz destrukcyjną okoliczność. Tym razem naszym mistrzem jest Andrzej Poniedzielski. Podczas występu na Swobodnej Scenie Kabaretowej w Cisiu artyście notorycznie przerywał mikrofon, a światła samoistnie zmieniały barwę w najmniej odpowiednim punkcie występu. Mistrz sceny kabaretowej (podobnie jak papież Franciszek) wykazał się anielską cierpliwością. Każdy objaw fatalnej usterki komentował żartem. Po kolejnej niezapowiedzianej zmianie świateł powiedział:

Odnoszę wrażenie, że oświetlenie w tej sali sprzężone jest z sygnalizatorem świetlnym przy najbliższym skrzyżowaniu. Gdy tam się zapala czerwone to u nas zielone i odwrotnie.

Ta błyskotliwa riposta pokazała niesamowity kunszt aktorski Andrzeja Poniedzielskiego, a także jego ogromną dojrzałość emocjonalną. Tą pozytywną i zabawną reakcją aktor nie tylko udowodnił, że ma klasę i wyczucie, a także jeszcze mocniej rozbawił publiczność, a wręcz doprowadził ją do łez. Ten przykład ilustruje również, że reagując na sceniczne niespodzianki, warto zachować dystans do zdarzeń, na które nie mamy wpływu. W trudnej sytuacji, która niewątpliwie wzbudza złość i frustrację, zamiast agresją lepiej reagować uśmiechem. W ten sposób pokazujemy publiczności swój kunszt i umacniamy pozycję profesjonalnego mówcy.

Celna riposta to umiejętność, którą warto doskonalić, jeśli chcesz być zawodowym mówcą. Naucz się tego z nami. Na dowód tego, że jest to możliwe, zobacz jak robi to mistrz riposty – Andrzej Poniedzielski.

Zobacz również: